Wstyd się przyznać, ale chyba nigdy nie jadłam makaronu na słodko. Po prostu, nikt u mnie w domu go nie robił, jakoś tak. Słyszałam tylko od dzieciaków na podwórku, że jedzą makaron z owocami i robiłam wielkie oczy. Mama nie robiła, postanowiłam zrobić ja. Ukłon w stronę lata ogromny, w końcu truskawki!  Użyłam ekologicznego makaronu owsianego, który można kupić tutaj- http://biobabalscy.pl/index.html 
Potrzebne będą: 
-paczka makaronu 
-pół kilograma truskawek (użyłam mrożonych) 
-sok z połowy cytryny
-gęsty jogurt grecki 
-cukier z prawdziwą wanilią 
-płatki migdałowe
Makaron gotujemy w lekko osolonej wodzie, ok. 7 minut. Truskawki kroimy na mniejsze cząstki, jogurt mieszamy z cukrem, można użyć miodu. Płatki migdałowe prażymy chwilę na suchej patelni. Makaron mieszamy z truskawkami, skrapiamy sokiem z cytryny, na środek kleks jogurtu. Całość posypujemy migdałami.