Nie wiem, czy połączenie czekolady, bananów i dulce de leche trzeba zachwalać. Ono nawet brzmi idealnie. A jeżeli jeszcze nie potrzeba go piec i przepis jest bardzo prosty...Znika w mgnieniu oka. I dobrze, bo ma jedną wadę...Bardzo szybko podchodzi wodą, spód robi się miękki i jest nie do pokrojenia. W moim przepisie nie użyłam śmietany. Śmietana jest mdła, a banany i kajmak nie mają zbyt określonego smaku. Zamieniłam ją na gęsty, bałkański jogurt. Ważne, żeby jogurt był naprawdę gęsty. Naturalnie, można użyć ubitej śmietany.

Składniki:

Spód:
-250 gram dowolnych herbatników
-100 g (tabliczka) czekolady
-100 g masła
-dwie łyżki kakao

Masa:
-puszka dulce de leche (masy kajmakowej)
-4 bardzo dojrzałe banany
-400 g gęstego jogurtu greckiego/bałkańskiego (można zastąpić śmietaną kremówką)
-czekolada do posypania

Przygotowanie:
W garnuszku rozpuścić czekoladę z masłem. Najpierw masło, potem dodać czekoladę, bardzo ostrożnie, żeby czekolada się nie przypaliła. Herbatniki kruszymy, jak najdrobniej  (najlepiej włożyć herbatniki do grubszego woreczka i porządnie "zbić" je wałkiem). Dodać kakao i wymieszać herbatniki z rozpuszczoną czekoladą z masłem. Masą wyłożyć formę do tarty, lub dowolną formę o wymiarach 20x20 cm. Formę przed wyłożeniem najlepiej schłodzić, np. w zamrażarce. Dokładnie przygnieść do niej ciasto. Wstawić do lodówki, żeby trochę się schłodziło.
Kajmak rozpuścić w kąpieli wodnej tak, żeby był dość rzadki. Wylać go na ciasto, ułożyć pokrojone w grube plastry banany. Jogurt delikatnie wylać na na banany. Całość posypać utartą czekoladą. Czekoladowe wiórki, takie jak widać na zdjęciu, najłatwiej uzyskać używając obieraczki do warzyw. Ciasto przed podaniem schłodzić.
Smacznego!